„Z Węgrzc do Bibic równym krokiem
Idą dzisiaj Pucheroki.
W czapy barwne i kubraki
Są ubrane nieboraki.
By nie poszła w zapomnienie
Ta tradycja już wiekowa,
Piękna, Niedzielna - Palmowa”.
-Janina Franczak-
Wiosennie i kolorowo było w dniu dzisiejszym w naszej bibliotece. Na warsztaty plastyczne przybyły dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Chata Skrzata” wraz z Panią Dyrektor Agatą Kalandyk i nauczycielkami Paniami Klaudyną Mrożek i Gretą Smoła. Zorganizowane warsztaty miały na celu przybliżyć najmłodszym mieszkańcom tradycje i obrzędy które przetrwały w naszej gminie.
„Z Węgrzc do Bibic równym krokiem
Idą dzisiaj Pucheroki.
W czapy barwne i kubraki
Są ubrane nieboraki.
By nie poszła w zapomnienie
Ta tradycja już wiekowa,
Piękna, Niedzielna - Palmowa”.
-Janina Franczak-
Wiosennie i kolorowo było w dniu dzisiejszym w naszej bibliotece. Na warsztaty plastyczne przybyły dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Chata Skrzata” wraz z Panią Dyrektor Agatą Kalandyk i nauczycielkami Paniami Klaudyną Mrożek i Gretą Smoła. Zorganizowane warsztaty miały na celu przybliżyć najmłodszym mieszkańcom tradycje i obrzędy które przetrwały w naszej gminie.
Dyrektor Biblioteki Publicznej w Zielonkach Pan Mariusz Zieliński opowiedział o szczególnie kultywowanej tradycji chodzenia po pucherach (od łac. puer – chłopiec) w Niedzielę Palmową, kiedy to mali chłopcy poprzebierani w kożuchy odwrócone futrem na wierzch, przepasani słomianym powrósłem w barwnych stożkowych czapkach na głowie, odwiedzają wiejskie gospodynie, nakłaniając wygłaszanymi oracjami do podarowania jakiegoś poczęstunku.
Przedszkolaki z pomocą dorosłych, pod czujnym okiem Pani Bernadety Walczak, mieszkanki Zielonek, instruktorki działającej w bibliotecznych warsztatach plastycznych, tworzyły swoje kolorowe czapki, atrybut każdego pucheroczka. Warsztaty plastyczne przyniosły dzieciom dużo frajdy i zabawy. Z radością i dumą oglądały swoje własnoręcznie wykonane prace.
AG