W środę rano tuż przed Świętami Wielkiej Nocy dzieci z Samorządowego Przedszkola w Przybysławicach uczestniczyły w zajęciach bibliotecznych. Pojawiły się króliczki i baranki. Nie zabrakło wiewiórki oraz lisiczki. Każde ze zwierzątek chciało nauczyć nas czegoś innego.
Najmłodsza grupa omówiła książkę „To, co najbardziej lubię… Podczas zabawy” Trace Moroney. Bohater tej historii opowiada nam jak najbardziej lubi się bawić. Przebiera się, spędza beztroski czas z rodziną i przyjaciółmi. Każda zabawa sprawia, że jest bardzo szczęśliwy. Starsze grupy omówiły „Już nie chcę być wiewiórką” Oliviera Tallec, której główny bohater chciał się zmienić najpierw w bobra, później w jelenia, a nawet w sowę. Najstarsze przedszkolaki dyskutowały o książce Nicoli Kinnear „Ciii…cichutko!”. Której dzielna bohaterka – lisiczka ocaliła swoich przyjaciół przed bardzo rozgniewanym niedźwiedziem.
Po dyskusji dzieci usiadły do stolików i przygotowały zajączki oraz baranki.
KG