Jakież to cudowne uczucie, móc wrócić do początków naszej działalności, czyli tego, od czego jesienią 2011 roku wszystko się zaczęło. Pamiętamy doskonale jak trudne były początki naszej zabawy z decoupage’m. Dzisiaj to już tylko ciepłe i miłe wspomnienia, jak te z czasów dzieciństwa.

Ponieważ zbliżają się dni „Książka i Róża” obchodzone rokrocznie 23 i 24 kwietnia, postanowiłyśmy pomóc bibliotece, która gości nas w każdy czwartek,  w przygotowaniu zakładek do książki na planowaną w tych właśnie dniach loterię. Doskonale wiemy, ile czasu trzeba poświęcić na wykonanie tych trzydziestu fantów.

Rok temu czytelnicy odwiedzający bibliotekę byli nimi zachwyceni, w tym roku, mamy nadzieję, będzie podobnie. Postanowiłyśmy wykonać je techniką decoupage,u, w kolorach białym i kremowym, zaś część z nich postarzyć spękaniami.

Pierwsze dziesięć zakładek udało się wykonać podczas trzygodzinnych zajęć, bowiem z powodu dużej absencji brakowało rąk do pracy. A tej było niemało. Najpierw malowanie podkładem, potem nanoszenie farby, a na część malowanych brązowym kolorem także medium do spękań. Następnie te pomalowane medium należało ponownie pokryć jasną farbą i czekać, aż zacznie pękać.

W tym czasie można przygotować sobie elementy z serwetek, które potem nakleja się na wyschnięte zakładki. Tu już pozwalałyśmy sobie na zupełną dowolność i fantazję. Stąd też powstała piękna sówka w beżowo-brązowe esy-floresy i kot w ubranku z żółto-białej kratki. Nie mogło również zabraknąć tradycyjnych kwiatowych ornamentów. Pojawiły się zakładki z orchideami, bzami, majowymi niezapominajkami oraz polnymi kwiatami.

Za tydzień będziemy kontynuować zabawę w wyklejanki. Już teraz prezentujemy prawie gotowe zakładki, które czekają tylko na zawiązanie wstążeczek, po czym będą spokojnie czekać na swoją premierę w czasie dni „Książka i Róża”, już w najbliższy czwartek.

JR