Staropolski obyczaj nakazywał w okresie między świętami Bożego Narodzenia i świętem Trzech Króli odwiedzać krewnych i znajomych oraz przyjmować gości. Zgodnie z tą tradycją biblioteka w Zielonkach uchyliła swoje podwoje dla wszystkich, którym droga jest sztuka przez duże „S”, bowiem wystawy prac członków Podgórskiego Stowarzyszenia Sztuk Wszelkich im. Karola Wojtyły w Krakowie zagościły już na dobre w naszej bibliotece.

To już czwarty rok wspólnej pracy w upowszechnianiu sztuki i poezji w naszym lokalnym środowisku – powiedział, witając zgromadzonych na wernisażu gości, kierownik Biblioteki Publicznej w Zielonkach Mariusz Zieliński – tym bardziej cieszy fakt, że zapału nam nie ubywa, wręcz przeciwnie. Pragnę podziękować państwu Elżbiecie i Ryszardowi hr. Dobrowolskim za ich wsparcie, zaangażowania i osobisty wkładu w organizację kolejnych wystaw, a uzbierało się ich w ciągu tych lat niemało. W dowód uznania proszę o przyjęcie listu dziękczynnego i pamiątkowych odznak z herbem gminy Zielonki.

Myślę, że ta odznaka jest również dla całego Towarzystwa  Przyjaciół Sztuk Wszelkich – powiedziała p. Elżbieta Żórawska-Dobrowolska - dziękujemy bardzo!  Koniec świata mamy za sobą, zaczynamy od nowa.

Od tej chwili p. Elżbieta, która na uroczystości wystąpiła w prawdziwym stroju szlacheckim - kontusiku i kołpaku na głowie, pełniła honory gospodyni, zapowiadając kolejne punkty programu wieczoru.

Uroczyście przyjęto w poczet członków stowarzyszenia p. Iwonę Sawicką-Budek z Bochni, która zaprezentowała na wystawie cztery swoje obrazy, z których jeden przekazała na aukcję Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się w niedzielę, 13 stycznia. Kolejne dwa obrazy z cyklu „Kapadocja – malownicza kraina Turcji” wykonane techniką haftu matematycznego ofiarowała na ten cel sama Elżbieta Żórawska-Dobrowolska, a Anna Miśkiewicz dwa obrazy z cyklu „Kwiaty” w technice haftu gobelinowego.

Kolejnym puntem programu była recytacja wierszy autorstwa Alicji Tyblewskiej w interpretacji Krystyny Miśkiewicz i Jadwigi Broczkowskiej, które czytał zgromadzonym Ryszard Bochenek-Dobrowolski, a swoje tautogramy zaprezentowała autorka i inicjatorka spotkania p. Żurawska-Dobrowolska. Po strawie dla ducha przyszedł czas na obejrzenie zgromadzonych prac, a były wśród nich obrazy olejne, pastele, akwarele i collage, wspomniany wcześniej haft matematyczny i prace pań Haliny Dulemby, Elżbiety Filipowicz, Małgorzaty Biały i Danuty Rusek ze Stowarzyszenia Miłośników Tradycyjnego Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Lud-Art” w Krakowie wykonane metodami haftu płaskiego i krzyżykowego oraz koronki klockowe wystawiane tu po raz pierwszy. Nie zabrakło również linorytu, decoupage,u i pięknych stroików świątecznych oraz bombek i ozdób choinkowych. Oprócz członków stowarzyszenia pp. Krystyny i Anny Miśkiewicz, Elżbiety Żórawskiej Dobrowolskiej i Ryszarda Bochenek-Dobrowolskiego, Jadwigi Broczkowskiej, Barbary Młodeckiej, Adama Pochopienia i Iwony Sawickiej-Budek swoje prace wystawili również pp. Julia Pawlicka-Dekert z Gniezna, Barbara Solecka z Iwanowic, Katarzyna Molęda z Modlnicy  i Andrzej Dąbek – mieszkaniec Zielonek.

Na zakończenie wernisażu, który uświetniły swoją obecnością Anna Sieńko – Radna gminy Zielonki i Marzena Gadzik-Wójcik – członek Rady Sołeckiej  Sołectwa Zielonki przyszedł czas na długie, wspólne kolędowanie z przygotowanymi wcześniej śpiewnikami. Spotkanie odbywało się w holu biblioteki, w przepięknej świątecznej scenerii, pełnej stroików, lampek, choinki i świec, a powszechny zachwyt wzbudzała zdobiąca stolik lampa,  będąca kopią lampy z 1884 roku, którą  wykonał i całą jej historię opowiedział Ryszard Bochenek-Dobrowolski. Oryginał   można zobaczyć  w Muzeum Narodowym w Warszawie. Gościom ciężko było się rozstawać, ale jak zapewniła na pożegnanie Elżbieta Żórawska – Dobrowolska – już w marcu wrócimy znowu do Zielonek z następną wystawą.

Wystawę „Uroki Pani Zimy” można zwiedzać w  godzinach otwarcia biblioteki do końca stycznia 2013 roku.

JR