Jedenaścioro dzieci siedzi po turecku na podłodze z uniesionymi rękami, część trzyma się za ręce. Na środku kolorowy dywan.

Gdy w piątkowy wieczór już ciemno za oknem, a chmury straszą październikowym deszczem, nie smuć się. Przecież już za chwilę rozpocznie się Noc Bibliotek 2020. Z okien błyśnie światło na podłodze pojawią się dywany, a w drzwiach Biblioteki w Przybysławicach żądni nowych wrażeń goście.

Już prawie rok minął od ostatniego wieczornego spotkania w Bibliotece w Przybysławicach. Zabawa jak zwykle rozpoczęła się o 19. Oczywiście nikt nie zapomniał o jakże teraz aktualnych i ważnych zasadach bezpieczeństwa. Wszyscy gotowi to bierzemy się do pracy. Uczestnicy zabawy mieli do złożenia i wymalowania lampkę w kształcie gwiazdki. W środku pomalowaliśmy ją farbą fluorescencyjną – gotowa praca będzie świecić w ciemności. Po złożeniu bazy uczestniczy mogli się wykazać pomysłowością i kreatywnością w mieszaniu kolorów. Jako dopełnienie dzieła nie zabrakło różnych rodzajów brokatu.

Po skończonej pracy należy się zasłużony odpoczynek i posiłek. A gorąca i pachnąca pizza jest zawsze dobrym rozwiązaniem. Nieodłącznym elementem naszych wieczornych spotkań są również seanse filmowe. Tym razem udostępnionym do oglądania filmem był obraz "Jakub, Mimmi i gadające psy”. Animacja przykuła uwagę wszystkich dzieci do ostatniej minuty projekcji.

Po projekcji zjawili się rodzice by odebrać trochę zmęczone wrażeniami, ale bardzo zadowolone dzieci.

KG