Znalazłyśmy sposób na ogrzanie się mimo zimna za oknami. Według nas najlepszym na to sposobem jest filcowanie na mokro. Konieczna do tego, oprócz rzecz jasna wełny czesankowej, jest gorąca woda z mydłem. Jakże cudownie było zanurzać nasze chłodne dłonie w ciepłych mydlinach i za pomocą folii bąbelkowej formować filcowe kwiaty...

W czwartkowe popołudnie, 14 marca br., kiedy za oknem szalała jeszcze zima, w foyer Gminnej Biblioteki Publicznej dorośli mieszkańcy Zielonek i Ci całkiem jeszcze mali rozpoczęli przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Przypomnijmy, pisanka - jajko, zwykle kurze czy gęsie, ozdobione w dowolny sposób, symbolizuje rodzącą się do życia przyrodę, a w chrześcijaństwie dodatkowo nadzieję wynikającą z wiary w zmartwychwstanie Chrystusa.

Naszej jajka już prawie gotowe, teraz nakładamy kolejne warstwy lakieru, po czym pozostanie tylko dodanie dekoracyjnej wstążeczki i będą mogły powędrować do koszyka.

 

Tydzień temu zdążyłyśmy  przygotować je do malowania, nałożyć warstwę podkładu, farby oraz wykonać spękania. Teraz możemy już przystąpić do ozdabiania styropianowych jajek motywami wyciętymi lub wydartymi z serwetek. Uwaga: do naklejenia używamy tylko jednej, wierzchniej warstwy serwetki. Wybrany element przykładamy do powierzchni jajka i delikatnymi ruchami, aby nie uszkodzić cienkiej serwetki  smarujemy pędzlem zamoczonym w kleju do decoupage’u. Możemy naklejać motywy z różnych serwetek łącząc je  w dowolne kompozycje, ozdabiając np. kwiatami, motylkami, biedronkami, pszczółkami. Pozostawiamy jajka do zupełnego wyschnięcia.

Zgodnie z zapowiedzią zaczynamy naszą zabawę z jajami. Za oknami jeszcze zimno, wiatr huczy po bezlistnych jeszcze drzewach, a my już tęsknimy za ciepłym, marcowym słońcem i pierwszymi oznakami wiosny. Zanim jednak zajmiemy się przedświątecznymi porządkami, możemy poświęcić czas na zdobienie jajek, bo do Wielkanocyjuż tylko miesiąc. Dla tych wszystkich, którzy nie mogą uczestniczyć w Bibliotecznych Warsztatach Plastycznych przygotowaliśmy krótki kurs, który ułatwi samodzielne przygotowanie ozdób wielkanocnych.

Ręce naszych Pań potrafią czynić cuda. W czwartek udało się im cofnąć czas do połowy XIX wieku, kiedy to wnętrza domów naszych przodków ozdabiane były m.in. pająkami.

Podczas czwartkowych warsztatów plastycznych, Panie kontynuowały prace nad tworzeniem kwiatów z bibuły. Posłużą one do ozdobienia starych, zabytkowych obrazów w Izbie Regionalnej, której otwarcie w jednym z pomieszczeń biblioteki planowane jest wiosną tego roku.

 

Po długiej świąteczno-noworocznej przerwie wznowiliśmy nasze czwartkowe spotkania „ręcznych działaczy”. Po krótkiej naradzie, nad planem na najbliższe miesiące, postanowiłyśmy wesprzeć najnowszą inicjatywę kierownika Biblioteki Publicznej w Zielonkach, p. Mariusza Zielińskiego, a jest nią Izba Regionalna. Docelowo ma się mieścić w holu biblioteki, w specjalnie zaadaptowanym na ten cel pomieszczeniu. Znajdą tam miejsce stare obrazy oleodruki, stroje regionalne i przedmioty codziennego użytku, służące kiedyś mieszkańcom naszej gminy.

W środę, 6 grudnia, odbyły się ostatnie warsztaty plastyczne przed Świętami. Nie trudno się domyślić co było ich tematyką. Oczywiście Święta Bożego Narodzenia. Efektów pracy Pań nie trzeba nawet komentować, wystarczy je podziwiać...