Pracy było mnóstwo, ale udało się! Było to już ostatnie przed Wielkanocą spotkanie „ręcznych” działaczek. Na naszym stole pojawiły się więc niedokończone wcześniej przedmioty i ozdoby. Ponieważ nasze bransoletki z jadeitów podobały się ogromnie, zadbałyśmy o zakupienie kolejnych kamieni. Dzięki poświęceniu Eli, która misternie nakładała kulki na żyłkę, dobierała przekładki i zawieszki, udało się przygotować kilka nowych wzorów.

Pracy było mnóstwo, ale udało się! Było to już ostatnie przed Wielkanocą spotkanie „ręcznych” działaczek. Na naszym stole pojawiły się więc niedokończone wcześniej przedmioty i ozdoby. Ponieważ nasze bransoletki z jadeitów podobały się ogromnie, zadbałyśmy o zakupienie kolejnych kamieni. Dzięki poświęceniu Eli, która misternie nakładała kulki na żyłkę, dobierała przekładki i zawieszki, udało się przygotować kilka nowych wzorów.

Ostatnie wiosenne zajęcia praktyczne w restauracji Malinowy Anioł, na których kursantki ćwiczyły praktyczne umiejętności poznawane na wykładach, przyniosły tak piękne kadry.

Kalendarzowa wiosna już całkiem niedługo, a nawet czuć ją już w powietrzu. Dlatego na zajęciach Warsztatów fotograficznych dla Mam kursantki zajęły się przećwiczeniem poznanych technicznych zagadnień na tak wdzięcznych modelach jak pierwsze wiosenne kwiaty.

Szybkimi krokami zbliżają się święta Wielkanocne, dlatego przyszedł czas na przygotowywanie świątecznych ozdób – zwłaszcza tych najważniejszych - pisanek. Biblioteka w Przybysławicach na czas Warsztatów Plastycznych zamieniła się w prawdziwą pracownię. W trakcie kolejnych zajęć odkrywać będziemy sekrety techniki Decoupage.

Wraz z pierwszymi oznakami zbliżającej się wiosny, zaczęłyśmy poszukiwać nowych pomysłów do zrealizowania podczas czwartkowych warsztatów. Oczywiście nie obyło się bez zakupów i to wcale nie małych.

Przez ostatnie tygodnie na środowych warsztatach plastycznych w Bibliotece w Przybysławicach miłośniczki rękodzieła próbowały swych sił w okiełznaniu gazet – z których powstaje papierowa wiklina. A z niej można wyczarować wiele pięknych przedmiotów przy odrobinie cierpliwości.

Nie wiedzieć kiedy minął tegoroczny okres karnawału. Nieomylny to znak, że już niebawem zawita do nas wiosna i pora pomyśleć o sobie. A ściślej o tym, czym ozdobimy nasze ubrania czy dłonie. Za kilka tygodni wyciągniemy z szaf schowane głęboko wiosenne płaszczyki, a wówczas przydadzą się nasze ufilcowane metodą „na sucho” broszki. Są wśród nich różnobarwne róże, ale jest też bratek i zawilec. Wszystkie piękne i kuszące kolorami.

W ostatni poniedziałek przed feriami zimowymi zajęcia Warsztatów Fotograficznych dla Mam miały formę wykładu dotyczącego kilku tematów. Jednym z nich było ISO, jako kolejny z poznanych na Warsztatach, składnik poprawnej ekspozycji.

Po długiej świątecznej i noworocznej przerwie, zwyczajowo w poniedziałkowe popołudnie, spotkały się w sali bibliotecznej uczestniczki Warsztatów Fotograficznych dla Mam.