Kolejny już raz dane jest nam spotykać się z literaturą naprawdę piękną. Miesiąc temu była to „Dziewczyna z poczty” Stefana Zweiga, w maju dyskutowałyśmy o lekturze, która została nagrodzona tytułem Książki Roku 2016 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna., a był nią „Słowik” autorstwa Kristin Hannah. Była to wprawdzie powieść fikcyjna, ale oparta na prawdziwych wydarzeniach z życia belgijskiej bojowniczki ruchu oporu, Andrei de Jongh, która pomagała w stworzeniu jednej z pierwszych dróg, którą alianci uciekali z okupowanej przez hitlerowców Francji. „Słowik” to powieść o wojnie, a dokładnie o kobietach, którym przyszło żyć w czasie wojny. Zmagać się samotnie z zimnem, głodem, strachem, brakiem poczucia bezpieczeństwa, okrucieństwem hitlerowców i bezradnością. Musiały za wszelką cenę przetrwać, by zapewnić byt dzieciom i czekać z nadzieją na powrót swoich mężów.

Bohaterkami „Słowika” są dwie siostry, które różni niemal wszystko, a zwłaszcza charakter i styl życia. Starsza, Vianne, to stateczna matka i żona, dla której najważniejsza jest rodzina. W konsekwencji wielu wydarzeń jej życie pełne będzie dramatów i zmusi ją do podjęcia drastycznych decyzji. Dziesięć lat młodsza od niej, 19-letnia Isabelle jest z kolei buntowniczką, która nie przestrzega żadnych zasad i nigdzie nie potrafi zagrzać miejsca, ale może właśnie dzięki tym cechom stawi czoła Niemcom i rozpocznie niebezpieczną misję.

 

 

Nie było to absolutnie żadne wybitne dzieło traktujące o czasach II wojny światowej, ale dobrze napisana powieść. Nareszcie Głosy krytyki dotyczyły tylko tego, w jaki sposób autorka ukazała potworność życia w okupowanej Francji. Dla nas, znających historię i realia czasów wojny w Polsce i Rosji, problem braku świeżej pietruszki i pończoch, wydaje się nieco śmieszny, by nie powiedzieć irytujący. Dużym atutem jest natomiast zakończenie powieści, którego raczej mało kto się spodziewał...

 

Opinie o lekturze były raczej wyrównane i dość wysokie. Nie było wprawdzie żadnych „10”, ale książka zdobyła jedną „9” i jedną „8”. Pozostałe noty to aż sześć „7” i trzy „6”. To ciekawe, bo nie było ani jednej oceny poniżej „5”. Średnia to równe 7,00/10 pkt., czyli bardzo sprawiedliwa punktacja.

 

 

Galeria zdjęć

JR