Środowiskowy Dom Samopomocy w Woli Zachariaszowskiej – właśnie tam, w środowe przedpołudnie zostały przeprowadzone zajęcia z podopiecznymi placówki, którzy w niezwykle ciepły sposób przywitali dwie bibliotekarki z Biblioteki w Przybysławicach z uśmiechami na twarzach, a także z wielkim zaangażowaniem podeszli do tematu poruszanego na spotkaniu.

          Zajęcia rozpoczęły się od zabaw integracyjnych, mających na celu zapoznanie się z podopiecznymi ŚDS-u. Myślą przewodnią spotkania został pająk Ziutek – bohater terapeutycznej bajki,  z którym nikt nie chciał się zaprzyjaźnić. Powodem tego był jego wygląd, odbiegający nieco od innych zwierząt, przebywających w lesie. Zarówno wszystkie Panie, jak i Panowie z wielką uwagą wysłuchali opowiadania, po czym wspólnie podjęliśmy rozmowę dotyczącą zaistniałej w tekście sytuacji, w trakcie której podopieczni placówki wykazywali dużą aktywność.

          Następne zagadnienie dotyczyło uczuć, nazywania, a także sposobu ich wyrażania poprzez mimikę twarzy. Na koniec wszyscy uczestniczący w spotkaniu, doskonale bawili się przy nietypowej pracy plastycznej: wykorzystując obrazki i teksty z kolorowych i czarno – białych gazet, każdy miał za zadanie zrobić wyklejankę swojego wizerunku. Pomysły były bardzo różnorodne i należy przyznać, bardzo interesujące. Po zaproszeniu podopiecznych do Biblioteki w Przybysławicach, dzięki niezwykłej uprzejmości pracowników ŚDS – u, miałyśmy okazję zobaczyć pracownie, w której wykonywane są prace podopiecznych placówki. Wszystkie prace zrobiły na nas ogromne wrażenie!

Czas spędzony w Środowiskowym Domu Samopomocy uświadomił nam, że wszyscy jesteśmy sobie równi.  Nie powinniśmy nigdy dokonywać podziałów ani oceniać nikogo według własnych kryteriów, tak jak zrobiły to zwierzęta wobec Ziutka. Właśnie takie zachowanie bardzo rani człowieka, który mimo pewnych wad może okazać się osobą o wielkim, szlachetnym sercu

Żaneta Bryła