Ważne informacje
Wiosenny królik
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: Aktualności
W czwartek i piątek dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Mali Wielcy” z Brzozówki i Januszowic uczestniczyły w zajęciach bibliotecznych. Towarzyszyły nam w nich dwa psotne króliki wnosząc w szare dni przedwiośnia dużą dawkę śmiechu.
Jak królik uczył się dzielić
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: Aktualności
W czwartkowy poranek uczniowie klas 1 ze Szkoły Podstawowej w Przybysławicach uczestniczyli w spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci. W naszej przygodzie z książką towarzyszył nam pewien królik i jego ogromna kolekcja marchewek.
Zaproszenie do udziału w IX edycji konkursu „Najpiękniejsza palma wielkanocna”
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: Aktualności
Izba Regionalna w Zielonkach oraz Sołectwo Zielonki we współpracy z Parafią pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Zielonkach serdecznie zapraszają do uczestnictwa w IX edycji konkursu pn. „Najpiękniejsza palma wielkanocna”. Konkurs odbędzie się w Niedzielę Palmową 24 marca 2024 roku przy kościele parafialnym pw. NNMP w Zielonkach.
Czytaj więcej: Zaproszenie do udziału w IX edycji konkursu „Najpiękniejsza palma wielkanocna”
Tradycja przekazywana z pasją
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: Aktualności
W środę 6 marca na Warsztatach Plastycznych w Bibliotece w Przybysławicach gościliśmy Panie z Koła Gospodyń Wiejskich, które zostały naszym instruktorami. Co roku tutejsze gospodynie przygotowują wspaniałą i okazałą palmę z pięknymi ręcznie wykonanymi kwiatami. Tym razem przyszedł czas, aby tę wspaniałą umiejętność przekazać młodym rękodzielnikom. Tradycja przekazywana z pasją nigdy nie ginie.
A u nas po białorusku...
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: Aktualności
Białoruską powieść omawiałyśmy po raz pierwszy, ale za to w jak doskonale przemyślanej oprawie... Na stole obrus z ceraty i serwetki z gazet. Zamiast tradycyjnych filiżanek, kubki w kolorach białoruskich wyszywanek. Na środku oryginalna, przywieziona z wycieczki na Białoruś serweta oraz kilka mniejszych pamiątek (w tym etui na okulary). Herbatę serwowałyśmy w metalowym czajniku, w szklankach stał kwas chlebowy, a na półmiskach leżały cudownie smaczne i jeszcze ciepłe placki ziemniaczane usmażone przez Basię. Ach cóż to była za uczta…