Ważne informacje
Krótka historia falowca
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: DKK
Wszystko zaczęło się od łąki, na której pasły się krowy. I pewnie by tak zostało, gdyby nie powstał falowiec. Ów dziwny twór opisuje w swej książce „Latawiec z betonu” Monika Milewska. Wraz z twórcą tego niezwykłego budynku przemierzamy kolejne klatki i mieszkania. Poznajemy ludzi niezwykłych i całkiem zwyczajnych, oraz jedną krowę, która zamieszkała na balkonie.
Nie taka krytyka straszna
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: DKK
W środę 24 kwietnia na spotkaniu MDKK uczniowie mieli ponownie okazję pracować z tekstami jeszcze niewydanymi. Poprzednio pracowali, jako edytorzy, tym razem, jako krytycy.
Niedosyt...
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: DKK
Dokładnie to słowo przychodzi nam na myśl po przeczytaniu ostatniej lektury „Żółty dom. Wspomnienia” książkowego debiutu parającej się dotychczas dziennikarstwem Sarah M. Broom. Zachęcone opisami na ostatniej stronie okładki o treści: „Niezwykły portret afroamerykańskiej rodziny i wyzwań, z jakimi przyszło jej się mierzyć na przestrzeni blisko stu lat” oraz „Żółty Dom to arcydzieło literatury historycznej, politycznej, socjologicznej i wspomnieniowej. Nie, to po prostu arcydzieło, kropka…”, a także dodatkowo zaintrygowane miejscem czyli Nowym Orleanem, który już raz stanowił tło dla omawianej przez nas książki, rozpoczęłyśmy nierówną walkę z lekturą.
Do czytania!
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: DKK
W środę 16 marca w szkolnej bibliotece w Przybysławicach odbyło się kolejne spotkanie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem skupiliśmy się na najgorszych książkach, jakie przyszło nam przeczytać.
„Algorytm Ady” czyli o biografii, która biografią o Adzie nie jest…
- Szczegóły
- Katarzyna Gazda
- Kategoria: DKK
Zwiodło nas właściwie wszystko – nazwa wydawnictwa, bo po Znaku spodziewałyśmy się naprawdę dobrej książki, informacje na okładce zapowiadające niezwykłą biografię Ady Lovelace i tajemniczy napis, że pierwszy program komputerowy napisała kobieta. Tymczasem właściwie nie wiedziałyśmy jak sklasyfikować tę książkę. Nie jest to powieść, ale też nie biografia, to taka sobie opowieść o panu Babbage'u, trochę o Adzie oraz jej współpracy i przyjaźni z panem Babbage'm, trochę o Dickensie, trochę o Byronie i o jego żonie... a właściwie, jak to określiła jedna z klubowiczek, o ogromnym postępie rewolucji przemysłowej w XIX wieku.
Czytaj więcej: „Algorytm Ady” czyli o biografii, która biografią o Adzie nie jest…








