Od grzechu zaczął się jej świat,
A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał,
Jest więc odtąd na wieki i grzeszna, i święta,
Zdradliwa i wierna, i dobra i zła,
I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza…
J. Tuwim
Wieczór pełen emocji i różnorodnych połączeń sztuki z kosmetologią… Ale to nie był zwykły wieczór, to był I Międzypokoleniowy Dzień Kobiet w Bibliotece w Przybysławicach, który dzięki Pani Helenie Wiśniewskiej, radnej gminy Zielonki i Panu sołtysowi Przybysławic, Aleksandrowi Taborowi, przeniósł się na górę domu wiejskiego, w którym mieści się biblioteka. Ale zacznijmy od początku…
Po przywitaniu Panienek, Panien i Pań, a także trzech Panów, wszyscy zostali zaproszeni do wysłuchaniapięknych melodii na żywo płynących z oboju i klarnetu. Solistki: Justyna i Natalia urozmaiciły wieczór muzyką folk rock m.in. Leonarda Cohena. 
Muzyka przeplatana była poezją o kobietach i dla kobiet, ale czytana przez Daniela, Kamila i Łukasza: Tuwim, Przerwa – Tetmajer, Szymborska. Różne spojrzenia na kobiety przez poetów polskich, zachęciły Panie do krótkiej pogawędki na temat Nas, kobiet, widzianych oczami mężczyzn. Chociaż i tak najtrafniej współczesną kobietę opisała Wisława Szymborska wierszu Portret kobiety:
(…)Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha, albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską. 
Dopełnieniem takiego „portretu kobiety” była prezentacja i krótki wykład kosmetyczki, Pani Klaudii Piotrowskiej, p.t. rodzaje cery. Nie obyło się bez pytań i rad, jak dbać o skórę. Prezentacja teoretyczna zakończyła się prezentacją masażu twarzy jednej z młodych Pań przez specjalistkę. Goście wieczoru, nie tylko Panie, dowiedzieli się w jaki sposób robić masaż twarzy, aby ta była młoda i odświeżona. 
Wszystkie Panie i Panowie dobrze się bawili, integrowali się w swoim towarzystwie i jedli smakołyki, za które dziękuję m. in. Paniom Helenie Wiśniewkiej, Żanecie Bryle, Agacie Talandzie i Ani Marek. I aby tradycji stało się za dość, każda z Pań wychodząc otrzymała pięknego żółtego tulipana, za które serdecznie dziękuję Panu Kierownikowi BP w Zielonkach, Mariuszowi Zielińskiemu. Wszystkim dziękuję za wspólnie spędzony czas i zaangażowanie w pomoc przy I Międzypokoleniowym Dniu Kobiet w Bibliotece w Przybysławicach. Oby tego typu wydarzenia jednoczyły wszystkich Czytelników BP w Przybysławicach.
Magdalena Rogowska
