Podczas tegorocznej edycji Narodowego Czytania mieliśmy okazję ożywić język i twórczość sławnego polskiego komediopisarza Aleksandra Fredry, tworzącego w epoce romantyzmu. W wielu miejscach w Polsce z inicjatywy Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, ożyły bajki, komedie i powiedzenia fredrowskie. Ludzie organizowali spotkania w szkołach, na placach, w miejscach kultury i wspólnie razem czytali, recytowali deklamowali i… śmiali się.
Również Zespół Szkół w Korzkwi z inicjatywy Biblioteki Publicznej w Przybysławicach zorganizował w poniedziałek 9 września spotkanie, na którym młodzież wraz z nauczycielami zaprezentowała fragmenty dwóch komedii: Ślubów panieńskich oraz słynnej Zemsty. Po urokliwych występach młodzieży, nadszedł czas na bajki, które razem z uczniami wykonała Pani Dyrektor ZS Regina Styn oraz Pani w-ce Dyrektor Regina Adamska. I to wydarzenie nie miałoby w sobie niczego oryginalnego, gdyby nie to, że II edycja Narodowego Czytania dzieł Aleksandra Fredry z uczniami z ZS w Korzkwi odbyło się w Sali Balowej na Zamku w Korzkwi. Dzięki atmosferze dworskiej dzieła Fredry zostały wskrzeszone na nowo, dzieci i młodzież z zaciekawieniem wysłuchały krótkiej biografii pisarza, a następnie miały okazję, aby zapoznać się z wesołymi fragmentami dzieł Fredry. Po wystąpieniach uczniów, nadszedł czas na podziękowania i wręczenie certyfikatów dla ZS w Korzkwi, dla Pani Dyrektor Reginy Styn i dla Pani Teresy Suderek - kustosza Zamku w Korzkwi.
Nim się odezwiesz – powiadał Fredro – pomyśl pierwej nieco, bo często słowa jakby z worka lecą. Dzisiejsze spotkanie dzieci, młodzieży i nauczycieli z ZS w Korzkwi w Sali Balowej Zamku pokazało, że słowa, które tam padły nie poleciały z worka, ale były dobrze przemyślane i poddane pod refleksję. I chociaż Aleksander Fredro tworzył dwa wieki temu, jego komedie nadal bawią czytelników i są wciąż aktualne nawet wśród młodego pokolenia. Przykładem na to jest fakt, że uczniowie ZS w Korzkwi od 23 lat wystawiają Zemstę, bawiąc się konwenansami i hasłami z komedii. Oby ich przykład posłużył innym, nie tylko poprzez uczestnictwo w Narodowym Czytaniu.
Relacja i zdjęcia: Magdalena Rogowska
