Strażak – jeden z najpiękniejszych zawodów.

Strażak, którego wzywamy, gdy kot wyjdzie na wysokie drzewo, gdy znajdziemy przy oknie gniazdo os, gdy pies utknie w studni, gdy wydarzy się wypadek drogowy, gdy powódź zagraża naszym domom, wreszcie gdy zagraża nam pożar… Gotowy służyć nam w dzień i w nocy, służyć nam w święta i w dzień powszedni.

Prawie każdy mały chłopiec zapytany kim chciałby zostać, bez chwili zastanowienia mówi: „Strażakiem!”. Prawie każdy mały chłopiec w dzieciństwie bawił się czerwonym wozem strażackim, często z zainstalowaną na dachu drabiną i sygnałami dźwiękowymi.

Dzień Strażaka obchodzony jest 4 maja. My też chcemy pochylić się z szacunkiem przed wszystkimi, którzy wykonują ten zawód. W naszym cotygodniowym cyklu proponujemy publikację Quentina Grébana „Będę strażakiem”.

Może jej lektura zaowocuje tym, że jakiś mały chłopiec przeczytawszy o przygodach niedźwiadka Oskara, który koniecznie chciał zostać strażakiem, pójdzie po latach w jego ślady.

I będziemy go wzywać gdy kot wyjdzie na wysokie drzewo, gdy znajdziemy przy oknie gniazdo os, gdy pies utknie w studni, gdy wydarzy się wypadek drogowy, gdy powódź zagraża naszym domom, wreszcie gdy zagraża nam pożar… A on będzie gotowy służyć nam w dzień i w nocy, służyć nam w święta i w dzień powszedni.