W czwartkowe przedpołudnie 20 października nasza Izba Regionalna, pomimo zniechęcającej pogody, była wypełniona spragnionymi wiedzy młodymi ludźmi. Dwie klasy szóste Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Zielonkach wraz ze swymi opiekunami zawitała do biblioteki, by obejrzeć naszą Izbę Regionalną i posłuchać o historii zgromadzonych w niej eksponatów. Uczniowie dowiedzieli się jak wyglądał kompletny strój krakowski zarówno damski jaki męski. Obejrzeli buty, pas krakowski i przepiękne czepce.
Nie obyło się bez przymierzania kaftana i sukmany. Nasi goście Mateusz i Kuba pięknie i dostojnie prezentowali pozostałym koleżankom i kolegom stare, zabytkowe stroje, w których kiedyś chodzili mieszkańcy Zielonek. Chłopcy podziwiali wprawdzie nowe, uszyte na wzór dawnych kaftany i sukmany, ale zdecydowanie woleli dokładnie obejrzeć i włożyć choć na chwilę te najstarsze eksponaty - z duszą.
Uczniowie z zaciekawieniem obejrzeli wiszącą na ścianach izby kolekcję obrazów, a zwłaszcza dwa piękne, zabytkowe obrazy z pozytywkami – niestety uszkodzone. Z troską pytali, czy nie dałoby się ich naprawić, bo są ogromnie zainteresowani, jakąż to melodię wygrywały? Poznali od razu obrazy Katarzyny Gawłowej, informując, że wcześniej już oglądali wystawę jej prac.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się przedmioty codziennego użytku: niespotykana już na co dzień łopata do wyciągania chleba z pieca chlebowego, przyrządy do robienia masła czy sera, który to czasami przywołuje komiczne skojarzenia. Aby wizyta w izbie nie nudziła było też zadanie w czytelni komputerowej. Uczniowie podzieleni na grupy mieli za pomocą komputerów wyszukać informacje na temat daty powstania naszego małego muzeum oraz wypisać jak najwięcej imprez organizowanych pod auspicjami Izby Regionalnej.
Odpowiedzi były tak skrajnie różne, że może dobrze, że ocen za to nie będzie… Szóstoklasiści zadawali mnóstwo pytań, byli bardzo zainteresowani wszystkim, co zobaczyli. Dla niektórych z nich było to coś zupełnie nieznanego, bo jak sami mówili przyjechali do Zielonek z Warszawy, Łodzi czy Śląska. Zatem przez nich strój krakowski był widziany na żywo po raz pierwszy w życiu. Stąd słuszność organizowania takich lekcji. Młodzi chłoną wiedzę, warto przekazywać im również historię najbliższego otoczenia czy nowego miejsca zamieszkania.
JR
