Na grudniowym spotkaniu Czytnika rozmawialiśmy o książce Judith W. Taschler „Powieść bez o”. Już dawno nasza grupa nie była tak zgodna w ocenie książki!

 

Judith W. Tashler jest współczesną austriacką pisarką. Studiowała germanistykę i historię na uniwersytecie w Innsbrucku, przez kilka lat była nauczycielką języka niemieckiego. Jest autorką scenariuszy, w 2011 roku wydała powieść „Sommer wie Winter”. W 2014 roku została doceniona za powieść „Nauczycielka” i otrzymała prestiżową nagrodą Friedricha Glausera.

 

Powieść bez o” jest dość zawiłą historią rodzinną. Książka opowiada o losach ludzi, którzy z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego. Poznajemy obraz współczesnej, przykładnej rodziny z gromadką dzieci, która tylko z pozoru wiedzie idealne życie – Julius oszukuje żonę i spotyka się z kochanką. 21 grudnia 2012 roku wszystko się zmienia, kiedy Julius ginie w wypadku samochodowym, a żona dowiaduje się o tajemnicach męża. Autorka połączyła rodzinę Juliusa i Katheriny z drugą parą – Ludoviki i Thomasa, których miłość trwała podczas wojny i zesłania do obozu pracy. Losy tych dwóch rodzin zaczynają się łączyć, kiedy Katherina dostaje zlecenie napisania biografii rodzinnej Thomasa.

 

Nasi klubowicze skupili się na wielu zaletach utworu. Ocenili, że jest to powieść lekka, którą można bardzo szybko przeczytać, a jednocześnie podejmująca ważne tematy. Zwrócili również uwagę na odpowiednią konstrukcję bohaterów, którzy są dość charakterystyczni, choć ich cechy nie są przejaskrawione. Według uczestników naszych zajęć powieść została napisana dobrym, dość prostym (ale nie prostackim) językiem, a akcję śledziło się z przyjemnością. Czytelnicy zauważyli, że, choć autorka opowiedziała o losach dwóch rodzin, to zrobiła to w świetny sposób, gdyż historie te splatają się – Judith Taschler potrafiła je zręcznie połączyć.

 

Klubowicze zwrócili uwagę na tytuł utworu – zinterpretowali „powieść bez o” to brak czegoś, powieść niekompletną. Duże wrażenie na czytelnikach zrobiła część poświęcona wojnie i zsyłce na Sybir. Klubowicze zwrócili również uwagę na nadmiar okrucieństwa, które pojawiło się w tej części książki.

 

Uczestnicy naszego klubu potrafili także podać kilka negatywnych aspektów książki. Czytelników przeraził początek książki, nie spodobało się im również do końca jej zakończenie. Niektórzy z państwa zwrócili uwagę na to, iż książkę można byłoby podzielić na dwie dobre powieści.

 

Końcowe oceny były bardzo do siebie zbliżone, wahały się od 7 aż do 8,5. Średnia ocen to: 8 punktów, czyli jest to najlepiej oceniona dotychczas książka!


Serdecznie zapraszamy na styczniowe spotkanie Czytnika, które odbędzie się 11 stycznia (piątek) o godz. 18:00 w Kulturotece Bibice. Będziemy omawiać książkę Gavina Extence’a „Lustrzany świat Melody Black”.

 

Do zobaczenia!
MW